Autor Wiadomość
xae
PostWysłany: Sob 8:14, 18 Paź 2008    Temat postu:

W gronie wlasnej grupy takie rzeczy oczywiscie zdazaja sie o wiele rzadziej niz np w rozgrywce miedzy grupami. Poza tym, ze ktos nie uslyszal oraz nie poczul kulki, dochodzi np to, ze ktos wycelowal idealnie, puscil serie, a potencjalna ofiara akurat w tym momencie sie schowala. Przy czym strzelajacy uwaza ze ja trafil, natomiast ofiara twierdzi iz nie.
Zauwazylem ze osoby z niektorych grup (e6...) po schowaniu po prostu sie kitraja... Jesli sie podczas akcji napotka terminatora, walic caly magazynek w gogle...
Sariel
PostWysłany: Pią 16:10, 17 Paź 2008    Temat postu:

Prędzej czy później i tak się zauważa terminatora. Jak się nie przyznaje to się krzyczy że dupek dostał a wtedy już powinien zejść.
Mekto
PostWysłany: Pią 13:20, 17 Paź 2008    Temat postu:

Jak ktoś się nie przyznaje to znaczy że poprzez ASG leczy kompleksy - nic w życiu nie osiągnął i nie potrafi przyznać się do porażki.
Chociaż fakt faktem, czasem można nie poczuć i nie usłyszeć trafienia ale wtedy z reguły strzelający mówi zę się oberwało. Jak mam wątpliwości to schodzę,proste
BladeRadek
PostWysłany: Pią 13:14, 17 Paź 2008    Temat postu: PRAWDA CZY FAŁSZ

Piszac ten temat mam na wzgledzie to abyscie byli szczerzy i walili prosto z mostu co o tym sadzicie...

Spotkalem sie ze tak ujme nasluchalem sie z liczna opinia ludzi,grup,pzredstawicieli rozniej spolecznosci ASG o problemie trafien w przeciwnika miedzy grupami czy tez podczas Death meczu....Opinie sa rozne,wypowiedzi tez.kontrowersje jakie budzi owy temat drazni wszystkich.....tznprawdomownosc osob ktore zostaly trafione pzrez przeciwnika czy tez nie...Odpisujcie i nie zalujcie sobie....piszcie co wam w tym kierunku UCZCIWOSCI ZAWODNIKOW slina na jezyk przyniesie bo przeciez bezkarnosc i klamstwo ma krotkie nog a sport ASG ze tak ujme jest czysta gra w gronie prawdomownych i trzymajacych za slowo kolegow....Pozdrawiam

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group